Redakcja i realizacja: | Maria Jeziorska, Grażyna Śliwakowska |
Obsługa techniczna: | Paweł Worwąg |
Kolejny, pracowity, obfitujący w różne przeżycia rok akademicki za nami. Podsumowaliśmy go w obecności wielu znamienitych gości podczas uroczystego spotkania w dniu 2 czerwca 2018 roku w gościnnych progach MDK. Starostę Powiatu Radomszczańskiego p. Beatę Pokorę reprezentował p. Tomasz Kornacki - sekretarz Rady Powiatu, przybyła również dyrektor MDK p. Elżbieta Kwiatkowska, wykładowcy, przyjaciele naszego UTW. Gospodarzem spotkania była prezes - dr Anna Kapuściarek.
Rozpoczęliśmy wierszem autorstwa Czesi Świderskiej, która dowcipnie opowiedziała o naszym uniwersytecie. Prezentacja bogatego tegorocznego dorobku i rozmaitych form działalności naszego Stowarzyszenia w tej relacji wydłużyłaby ją do rozmiarów epopei, dlatego przypomnę tutaj tylko niektóre. W czasie uroczystości uczyniły to poszczególne sekcje, sięgając po właściwe sobie środki wyrazu, tzn. obraz, taniec i śpiew.
W dniu 19 maja 2018 roku po raz dziesiąty zapłonął znicz olimpijski na Jubileuszowej Międzynarodowej Olimpiadzie Sportowej Uniwersytetów Trzeciego Wieku i Organizacji Senioralnych „TRZECI WIEK NA START” nad Zalewem Mitręga w Łazach.
Uroczysta inauguracja z udziałem władz wojewódzkich, powiatowych i gminnych rozpoczęła się od przemarszu zawodników, odśpiewania hymnu narodowego i olimpijskiego.
Dnia 24.05.2018 r. w MBP odbyło się spotkanie z Sebastianem Bielakiem. To pochodzący z Krakowa autor wielu książek, artykułów i reportaży o tematyce podróżniczej. Zajmuje się również fotografią. Podczas tego spotkania integracyjnego zabrał nas w podróż do słonecznej Grecji, a dokładnie na wyspę Thassos.
Wizyta przedstawicieli władz miasta, Urzędu Miasta i TBS w nowej siedzibie naszego Stowarzyszenia przy ul. Prymasa Wyszyńskiego była wydarzeniem wyjątkowym. Symboliczną inauguracją pracy w tym miejscu było przecięcie wstęgi, po którym długo rozmawialiśmy na wiele ważnych dla nas i dla społeczności Radomska tematów. Na zakończenie spotkania, bardzo sympatycznego i, z pewnością, owocnego, jest wpis honorowych gości do naszej księgi pamiątkowej.
Czwartek 10 maja, dzień spotkań integracyjnych tym razem okazał się wyjątkowo interesujący. Po obejrzeniu bardzo ciekawego i emocjonującego pokazu samoobrony całą grupą udaliśmy się na spotkanie z przeszłością.
RUTW „Wiem więcej” otrzymał zaproszenie do zwiedzenia izby pamięci, która powstała w Szkole Podstawowej nr 1 przy ul. Piastowskiej. Do stworzenia tego wyjątkowego miejsca przyczynili się sami uczniowie. Gdy okazało się, że zupełnie nie znają oni podstawowych przedmiotów użytku codziennego z niedalekiej przeszłości, do akcji wkroczyły cztery nauczycielki - pasjonatki, a mianowicie, panie: Jolanta Ślęzak, Elżbieta Duda-Fajkowska, Małgorzata Gołczyk i Dorota Barańska. Zachęciły do zbierania różnych rzeczy z naszej przeszłości, jakie jeszcze można znaleźć w zakamarkach naszych domów. Do pomocy w realizacji planu włączyły się również dwie emerytowane nauczycielki, p. Grażyna Skupińska i p. Renata Kociołek W akcję zaangażował się cały personel szkoły, uczniowie i ich rodzice. Efekt - fantastyczny - mieliśmy okazję zobaczyć i podziwiać.
W dniu 12 maja w ogrodzie naszej koleżanki Basi Wojnowskiej „Lusin” my studenci Radomszczańskiego Uniwersytetu Trzeciego wieku „Wiem więcej”, spotkaliśmy się na wspaniałej majówce. Pogoda ducha nam dopisała. Natura też stanęła na wysokości zadania i pogoda była piękna.
Przywitała nas nasza prezes Anna Kapuściarek, a Jadzia Stankiewicz powiedziała nam o pięknym jubileuszu 20- lecia ogrodu „Lusin”. Gospodyni otrzymała od wszystkich upominek - rododendron.
W dniu 10.05.2018 spotkaliśmy się z Markiem Wyciszkiewiczem - trenerem młodzieży i dorosłych w zakresie boksu, samoobrony i innych sztuk walki w Fight Club CHOK DEE „Panaceum” w Radomsku. Gość przedstawił nam podstawową wiedzę i umiejętności z zakresu samoobrony, bardzo przydatne w sytuacji niespodziewanej napaści, która przecież może spotkać każdego.
W środę 9.05.2018 o godz. 6:15 wyruszyliśmy w dolinę Nidy. Przez Przedbórz, Włoszczowę dotarliśmy do Pińczowa, skąd po spotkaniu z przewodnikiem udaliśmy się do Wiślicy.
To miejsce szczególne - najstarszy świadek kontaktu Polan z chrześcijaństwem, prawdopodobnie już w IX w (a więc na ok. 80 lat przed Mieszkowym Chrztem Polski w 966r). Zwiedzaliśmy pozostałości Grodziska, Psią Górkę, kościół Św. Marcina z X i XI w., który służył mieszkańcom i kupcom zdążającym szlakiem solnym na wschód i południe. Perłą turystyczną jest kolegiata Narodzenia NMP wzniesiona jako kościół pokutny przez króla Kazimierza Wielkiego ok. 1350 r. Zdobią ją freski bizantyjsko-ruskie. W podziemiu kościoła - pamiątki starszych budowli z posadzką zwaną „tablicą orantów’ z 1175roku i posadzką z XIII w. Niezwykle cennym zabytkiem jest pochodząca z ok. 1300 r. romańska rzeźba Madonny, zwanej Łokietkową. Zgodnie z tradycją miała ona pomóc władcy w zjednoczeniu kraju. Światynia zniszczona w czasie I wojny światowej przez Austriaków, została w latach dwudziestych odbudowana. Wiślica w XIV w. była ważnym ośrodkiem administracji, tu nadano Małopolsce tzw. statuty wiślickie (porządkujące ówczesne prawo). Dowiedzieliśmy się, że prawa miejskie odzyskała z początkiem bieżącego roku. Zobaczyliśmy również Dom Długosza - zbudowany przezeń ok. 1460 r., w którym pisał swoje „Kroniki Królestwa Polskiego”. Potem udaliśmy się do rezerwatu przyrody w Skorocicach ze skałami gipsowymi, zapadliskami kresowymi i roślinnością ciepłolubną.
Zwierzę to prawdziwy przyjaciel. Zwłaszcza może nim być dla osób starszych, które często czują się samotne. Badania wykazały, że znacznie rzadziej na depresję chorują po 60-ce posiadacze psa lub kota. Ale o zdrowie swego pupila musimy dbać jak o własne.
Pani Karolina Łapeta - dr weterynarii - na spotkaniu integracyjnym w dniu 26 kwietnia przybliżyła nam temat chorób naszych domowych przyjaciół. W sposób przystępny opowiedziała o najczęściej występujących schorzeniach, objawach oraz leczeniu i profilaktyce. Uzupełnieniem wykładu były zdjęcia najczęstszych schorzeń. Pani doktor wskazała też choroby przenoszone przez zwierzęta na ludzi i, co ciekawe, sytuacje odwrotne. Choć nie zdarza się to często, wskazana jest ostrożność. Zwłaszcza zachowanie czystości i szybkie reagowanie na nietypowe dolegliwości zwierzęcia mogą nas ustrzec przed zarażeniem.