Do tradycji naszego Uniwersytetu weszła coroczna uroczystość śpiewania kolęd. W czwartek 9 stycznia 2020 roku w świątecznie udekorowanej sali Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomsku odbyło się spotkanie studentów Radomszczańskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Wiem więcej”. W niecodziennym spotkaniu uczestniczyła również Pani Anita Jańczak pełniąca obowiązki Dyrektora MBP.
Wszystkich przybyłych powitała Anna Kapuściarek prezes RUTW, która przybliżyła historię i genezę obrzędu kolędowania. W całej Europie, w tym także w Polsce, zwyczaj kolędowania wywodzi się z łacińskich zwyczajów noworocznych. Kolędy pojawiały się w Wigilię i towarzyszyły ludziom przez cały okres Bożego Narodzenia, aż do święta Trzech Króli. Dziś śpiewamy je dużo dłużej i zaczynamy znacznie wcześniej. Kolędy śpiewane były także ku pokrzepieniu serc w okresie zaborów i walki o niepodległość. Kolęda to pierwotnie radosna pieśń noworoczna, która obecnie przyjęła formę pieśni bożonarodzeniowej. Chociaż wywodzi się z tradycji ludowej, była komponowana przez wielu wybitnych kompozytorów.
Spotkanie nasze uświetnił zespół wokalno-muzyczny Appassionata Radomszczańskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Wiem więcej” prezentując spektakl słowno-muzyczny, na który złożyły się wiersze o tematyce bożonarodzeniowej, pastorałki oraz kolędy, te dobrze znane i te mniej. Wspólnie śpiewaliśmy „Do szopy, hej pasterze”, „Mędrcy świata, monarchowie” czy „Jezus malusieńki”. Usłyszeliśmy, także nowe utwory „Święta w nas”, „Zaśnij dziecino”, „Maleńka miłość”. Recytowano również wiersze o narodzeniu Jezusa.
A kolędowanie to jedna z najmilszych świątecznych tradycji: po uroczystej, wigilijnej wieczerzy siadamy przy choince i razem śpiewamy. Wspólny śpiew stwarza wyjątkową, czarodziejską atmosferę. Zbiorowe śpiewanie jest czymś, co ludzi zbliża, a śpiewanie kolęd to coś szczególnie magicznego.
Śpiewamy wówczas pieśni, które znamy, lubimy i dobrze nam się kojarzą, bo pamiętamy je z dzieciństwa, bo są ciepłe, melodyjne, piękne. Siedząc przy choince w gronie innych śpiewających, doznajemy wyjątkowych emocji, czujemy szczególną bliskość, radość ze spotkania. I tym razem tak było. Czuliśmy się wyjątkowo. Tej wyjątkowej atmosferze towarzyszyły pyszne domowe ciasta i znakomita kawa.