G.D. – Serdecznie dziękuję Panu doktorowi w imieniu studentów UTW „Wiem więcej” za poświęcony czas i miłą rozmowę. Bardzo proszę o kilka zdań o sobie.

Adam Gogacz – Zacznę od tego, że jestem prodziekanem Wydziału Zamiejscowego w Bełchatowie Społecznej Akademii Nauk. Zajmuję się pedagogiką od dwudziestu lat mimo, że z wykształcenia jestem filozofem, a właściwie historykiem filozofii. Od kilku lat współpracuję z Radomszczańskim Uniwersytetem Trzeciego Wieku „Wiem więcej”.

G.D. - Czy ta współpraca z UTW to rodzaj przyjaźni zawodowej czy bardziej wykładowcy naukowego?

Adam Gogacz – Można powiedzieć, że wszystko w jednym. Współpracuję jako wykładowca Społecznej Akademii Nauk, która niejako sprawuje patronat nad UTW, ale ja osobiście czuję się przyjacielem wszystkich studentów UTW.

G.D. - Czy organizacje społeczne takie jak Uniwersytety Trzeciego Wieku to dobry pomysł pana zdaniem?

Adam Gogacz – To doskonały pomysł. Statystki twierdzą, że obecnie dłużej żyjemy, a więc seniorów jest coraz więcej. Prowadząc wykłady dla studentów trzeciego wieku widzę, iż jest to grupa, która ma dużo do zaoferowania: swoją wiedzę, doświadczenie i życiową mądrość, pragną również realizować swoje pasje, marzenia. Często w swoim domach nie mają tej siły i motywacji by je realizować, natomiast na zajęciach UTW znajdują pole do realizacji swoich zamierzeń. Jako wykładowca zawsze studentom studiów dziennych stawiam za wzór seniorów, bo z ogromną chęcią podchodzą do zdobywania wiedzy a ja sam pozyskuję od nich nową energię do pracy.

G.D. - Czym różni się wykładanie dla młodych od uczenia seniorów?

Adam Gogacz – Studenci z UTW są bardziej wymagający, bo konfrontują wiedzę z wykładów z własnym doświadczeniem zdobytym w życiu, są bardziej dociekliwi. Często wykłady zmieniają się w seminaria, bo dyskusje są głębokie i emocjonalnie. Student młody ma inną motywację do zdobywania wiedzy, gdyż nauka kończy się egzaminem. Dlatego senior ma przewagę nad młodym, bo nie ma stresu egzaminacyjnego i z radością podchodzi do wiedzy i nowych umiejętności.

G.D. - Czy współpracuje pan tylko z UTW w Radomsku?

Adam Gogacz – Nie tylko, współpracuję m.in. z uniwersytetami: w Łodzi, Bełchatowie, Zduńskiej Woli. Współdziałanie z seniorami daje mi dużo satysfakcji, ponieważ wykładając dla nich bardzo dużo uczę się od nich. Podziwiam słuchaczy UTW również za ich motywację do aktywności ruchowej. Podam panu taki przykład kiedy to w czasie organizacji wycieczki rowerowej okazało się, że nie dla wszystkich starczy rowerów to rozgorzała kłótnia o sprzęt. Mimo tego, że trasa wycieczki była trudna to jednak nie odstraszała od uczestnictwa.

G.D. - Jak pan ocenia, czy oferta, z którą spotykają się na wykładach seniorzy jest wystarczająca czy trzeba ją poszerzyć?

Andrzej Gogacz - Ja bym tego tak nie oceniał. Jest ogromna różnica pomiędzy cyklem wykładowczym stosowanym w SAN, gdzie realizujemy określony program i niewiele możemy od niego odstąpić, a na UTW gdzie program ustalają sami studenci, bo to oni decydują jaką wiedzę chcą zdobywać.

G.D. – Panie doktorze pańska bibliografia jest obszerna, czy aktualnie pracuje pan nad jej poszerzeniem?

Adam Gogacz – Chciałbym więcej pisać, ale życie pracownika uczelni jest tak zajmujące, że pozostaje niewiele czasu na tę pracę. Obiecałem sobie, że nadrobię zaległości jak przejdę na emeryturę.

G.D. – Nasi słuchacze i czytelnicy chcieliby wiedzieć, czy bełchatowski wydział kształci w systemie magisterskim?

Adam Gogacz – Na razie w Bełchatowie można uzyskać licencjat, ale w Łodzi istnieje możliwość kontynuowania nauki w systemie magisterskim. Chciałbym zaznaczyć, że misją Społecznej Akademii Nauk jest kładzenie nacisku na praktyczne sprawdzanie zdobytej wiedzy, po to, by student mógł skonfrontować jak ta wiedza, którą zdobył, stosowana jest w praktyce. Jednym słowem, są to warsztaty praktyczne, podobne do tych w szkołach zawodowych, gdzie uczniowie np. tokarze muszą tę wiedzę sprawdzić na stanowisku pracy.

G.D - Serdecznie dziękuję panu doktorowi za miłą rozmowę.

Grzegorz Drzewowski, 12.09.2019r.