Wisława Szymborska powiedziała kiedyś, że „czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.” Od kilku już lat mamy w Polsce zwyczaj wspólnego czytania wielkich dzieł naszej narodowej literatury. Był „Pan Tadeusz”, był Fredro, „Trylogia” i „Lalka’, w tym roku w plebiscycie wyłoniono „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza.

W przedsięwzięcie, którego patronem jest co roku Prezydent RP, włącza się także Radomsko. W sobotę 3 września prezydent Miasta Radomska i dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej zaprosili radomszczan do biblioteki.

Przed budynkiem Biblioteki Publicznej już przed godziną 11 zebrali się chętni do czytania i chętni do posłuchania fragmentów jednej z najbardziej znanych na świecie powieści Henryka Sienkiewicza. Na gości czekali też ulubieni bohaterowie powieści ,w rolę których wcielili się aktorzy radomszczańskiego Teatru Źródło. Cezar Neron był w wyjątkowo dobrym nastroju i witał przybyłych skinieniem dłoni. Danuta Zawadzka wraz z zespołem przygotowała program "Z Sienkiewiczem w sercu". Między zebranymi krążyły dziewczęta z tacami pełnymi owoców. Aktorzy, czytając fragmenty powieści, zaprosili przybyłych do czytelni biblioteki. Neron w asyście dworu zajął należne mu miejsce, a pani dyrektor Anna Kosendek powitała przybyłych i zaprosiła do wspólnego czytania.

Spotkanie zainaugurowali: wiceprezydent Małgorzata Kańska-Kipigroch, poseł Krzysztof Maciejewski i prezydent miasta Jarosław Ferenc. Wśród czytających nie zabrakło również naszych koleżanek, jako pierwsza wystąpiła Ania Kapuściarek. Bardzo wiele osób pragnęło zaprezentować wybrane przez siebie fragmenty powieści, za którą autor otrzymał Nagrodę Nobla. W tym gronie byli ludzie z różnych środowisk: przedstawiciele instytucji i organizacji pozarządowych oraz spora grupa młodzieży szkolnej.

Po sali ciągle krążyły „rzymianki" z poczęstunkiem, kawą i herbatą. Można było też usiąść wygodnie w fotelu i obejrzeć film Jerzego Kawalerowicza "Quo vadis".

Dobrze jest powrócić do czasów szkolnych i przypomnieć sobie ulubionych bohaterów i autora którego twórczość nigdy się nie zestarzeje.