9 marca 2015 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomsku odbył się wykład dr Barbary Kowalskiej o kobietach, które żyły w średniowieczu i wsławiły się w różnych dziedzinach życia.
Z wykładu dowiedzieliśmy się – o dziwo! - że kobiety z tamtego okresu miały dużo wspólnego z kobietami żyjącymi współcześnie. Wiedzę o średniowieczu czerpiemy ze źródeł pisanych przez mężczyzn, stąd też zawsze będzie to męski punkt widzenia i będzie dotyczył kobiet niezwykłych, bo pisali oni tylko o tych niewiastach najbardziej znanych i zasłużonych. Najwięcej wiemy o kobietach, które przebywały w klasztorach. Te środowiska były najbardziej edukowane i miały największą potrzebę przekazywania informacji. Przykładem są życiorysy Kingi, Jadwigi Śląskiej, Salomei, Brygidy Szwedzkiej, Trotuli. Niektóre z nich związały się na tyle mocno z klasztorami, że zostały świętymi.
Trotula była włoska lekarką, wykładowczynią w największej i najsławniejszej w Europie szkole lekarskiej w Salerno. Była samoukiem. Napisała traktat o chorobach kobiet przed, w czasie i po porodzie. Inna z kobiet, Hildegarda, pisała dzieła medyczne, teologiczne, o ziołolecznictwie, była także kompozytorką pieśni religijnych. Brygida zaś była zakonnicą, pisarką i teologiem. Kobiety pracowały też nierzadko jako farmaceutki w powstających wówczas aptekach.
Nasza prelegentka opowiadała również o obyczajach średniowiecza, o ślubach, strojach, turniejach rycerskich, rozrywkach, na przykład bardzo popularnej grze w szachy, także o obyczajach kleru, często - niestety - nie mających nic wspólnego ze świętością.