[logo]
RADOMSZCZAŃSKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU "WIEM WIĘCEJ"
www.wiem-wiecej.com.pl
Biuro uniwersytetu mieści się w Radomsku, przy ul. Prymasa Wyszyńskiego 27
tel. 660-408-033
Biuro RUTW "Wiem więcej" jest czynne w robocze poniedziałki w godzinach 10.00 do 12.00,  środy w godzinach 10:00 do 12:00 i piątki w godzinach 10:00 do 12:00
Nasi Przyjaciele i Sponsorzy:
dr Jarosław Ferenc
Prezydent Miasta Radomska
Małgorzata
Kańska - Kipigroch
Zastępca Prezydenta Miasta Radomska
Mirosław Olszewski
Dyrektor Regionalny SAN
Andrzej Andrysiak
Wydawca Gazety Radomszczańskiej
Marek Kurczych
Paweł Worwąg
W arboretum

Pod koniec maja wybraliśmy się do Rogowa, czyli do miejsca, w którym świat kwiatów, krzewów i drzew zadziwia swą urodą. Urody swej nie pokazała niestety pogoda, a raczej odsłoniła swe smutne, łzawe i chłodne oblicze.
    Czyli deszcz padał i padał…
    Ogrody, takie jak arboretum w Rogowie, mają swoją bardzo długą historię. Już w IV w. p.n.e. jedne z pierwszych założył Arystoteles, później zajęli się ich tworzeniem Egipcjanie, Grecy i inne narody. Uprawiano rośliny obcego pochodzenia, głównie w celach leczniczych. U nas w Polsce ogrody miały charakter głównie magnacki i przyklasztorny i z reguły służyły celom konsumpcyjnym. Tereny zielone o znaczeniu naukowo-badawczym i dydaktycznym zaczęto zakłada w okresie odrodzenia, kiedy to nauka i chęć poznania odnalazły swą wielką wartość. Ogrody to sfera upodobań głównie pań, więc nic dziwnego, że z pasją takim przedsięwzięciom oddawały się królowa Bona i Anna Jagiellonka, która założyła ogród w Ujazdowie (niestety nie przetrwał do naszych czasów).
    A deszcz padał i padał…
    Do jednych z najstarszych ogrodów botanicznych należy ogród w Krakowie założony w 1783 r., we Wrocławiu założony w 1811 r. i w Warszawie - w 1818. Masowo tego typu ogrody zaczęły powstawać dopiero w wieku XX, pełniąc przy tym funkcje zarówno dydaktyczne, kulturowo-rekreacyjne, badawcze, jak i historyczne. Arboretum, czyli doświadczalny ogród leśny w Rogowie, zostało założone w 1923 r. Nie powstało ono jednak na bazie magnackiego parku, jak miało to miejsce np. w Kórniku, ale zostało założone jako obiekt typowo doświadczalny.
    A deszcz padał i padał…
    Przewodnik, oprowadzający nas po ogrodzie, zaznaczył, że kolekcje krzewów i drzew są tu stale pod obserwacją, mającą głównie określi przydatnoś tych roślin dla gospodarki leśnej kraju. Inicjatorem założenia tego ogrodu na powierzchni około 60 ha był prof. Chodzicki, pracownik naukowy SGGW w Warszawie. Czasy wojenne i srogie zimy dokonały w ogrodzie wielu zniszczeń, czasem wręcz nieodwracalnych, stąd też kolekcja zmniejszyła się o połowę. W 1947 r. reaktywowano obiekt, pozakładano szkółki, choć same prace szły powoli, gdyż nie było dostatecznej liczby wykwalifikowanego personelu i wiele prac wykonywano społecznie.
    A deszcz padał i padał…
    Obecnie arboretum w Rogowie tworzą: arboretum właściwe, alpinarium, park dendrologiczny i tereny spacerowe. Dominują tu; sosny, świerki, graby, dęby, klony, brzozy, kaliny, magnolie, rododendrony, azalie. W alpinarium rosną rośliny typowo górskie, którym za efektowne tło służą sztucznie skomponowane strumienie i bystrza. W latach 50. zgromadzono kolekcje roślin chronionych i rzadkich. Paleta barw, jaka roztaczała się przed nami w rogowskim arboretum, była imponująca.
     A deszcz padał i padał… Ale cóż, każdy miał jakąś rolę do spełnienia: deszcz miał padać, a my mieliśmy doznać wielu wrażeń estetycznych. I doznaliśmy.