Zaplanowane i zrealizowane. W dniu 29.09.2018 r. o godzinie 7 rano wyjechaliśmy z Radomska na wycieczkę po trzech powiatach naszego województwa.
Pierwszym celem wyprawy był Sulejów. W tę podróż zabrał nas ze sobą przewodnik piotrkowski pan Cezary Król, który pokazał nam perełkę na skalę światową - sulejowski klasztor Cystersów – jeden z niewielu zachowanych w Polsce przykładów architektury romańskiej. Wzniesiony w XIII w., pełnił też funkcje obronne. Do naszych czasów zachował się kościół i mieszkania, zajmowane przez dwóch braci zakonnych. Pozostała część obiektu, znajdująca się w rękach prywatnych, funkcjonuje jako hotel.
Z Sulejowa udajemy się przez Opoczno do Poświętnego. Mamy szczęście, trafiamy na coroczny odpust św. Michała Archanioła. Takiej ilości straganów i towarów przeróżnych dawno nie widzieliśmy. Celem naszym nie był jednak odpust, a znane od XVII wieku Sanktuarium Matki Bożej Świętorodzinnej. Znajduje się tu słynący łaskami obraz Świętej Rodziny. Opiekę nad bazyliką mniejszą, bo takie miano nadał świątyni papież Paweł VI, sprawują księża Filipini. Rezydująca w niej Matka Boża troszczy się szczególnie o rodziny w ich szarym, codziennym życiu.
Niespodzianką była możliwość zwiedzenia znajdującego się nieopodal w lesie szańca mjr. Hubala-Dobrzańskiego, który właśnie tu zginął w kwietniu 1940 roku.
Po takiej dawce historii głodni i spragnieni docieramy do Spały, gdzie w „Zajeździe spalskim” wzmacniamy się pięknie podanym, pysznym obiadem z deserkiem. Następnie odwiedzamy 150-letniego żubra odlanego ze spiżu na życzenie cara Aleksandra II. Piękny jest też kościółek drewniany, wybudowany dzięki staraniom prezydenta Mościckiego. Spała była miejscem szczególnie umiłowanym przez prezydentów II RP, współcześnie odbywają się tutaj doroczne ogólnopolskie dożynki prezydenckie.
Inowłódz to następny etap naszej wycieczki. Zamek wzniesiony w czasach Kazimierza Wielkiego został częściowo odbudowany z ruin dzięki funduszom unijnym,służy obecnie jako miejscowe centrum kulturalne. Ciekawostką jest to, że w kręconym tu filmie „Korona królów” jest imitacją Wawelu. Inowłódz to również miejsce ukochane przez Juliana Tuwima. To tutaj u rodziny spędzał wakacje, a potem wolne chwile. Zwiedzamy również dawną synagogę, w której wnętrzu dzisiaj mieści się sklep spożywczy. Promenada nad Pilicą prowadzi nas na wzgórze, na którym stoi piękny XIII - wieczny kościółek pod wezwaniem św. Idziego. Widok ze wzgórza na lasy i przełom Pilicy uznawany jest za najpiękniejszy w województwie.
Zostawiamy urokliwe pejzaże i udajemy się do Konewki, gdzie w lesie znajdują się olbrzymie bunkry z czasów II wojny. Ten największy ma 380 m długości, 6 m wysokości i 12 m szerokości. Nie da się ukryć, że wrażenie robi niesamowite. Mieścił się tutaj cały skład pociągu, a w czasie wojny było to centralne miejsce dowodzenia na front wschodni. Spacerem po bunkrach i lesie kończymy naszą wycieczkę. Przed nami droga powrotna.
Rozstajemy się z naszym pełnym poczucia humoru przewodnikiem, który zaimponował nam wiedzą o powiatach: piotrkowskim, tomaszowskim i opoczyńskim. Zmęczeni, bo program był bogaty, ale bardzo zadowoleni wracamy do Radomska. Pogoda i humory dopisały. Sprawdziło się też dobrze znane powiedzenie, „cudze chwalicie, swego nie znacie”.