Redakcja i realizacja: | Maria Jeziorska, Grażyna Śliwakowska |
Obsługa techniczna: | Paweł Worwąg |
Zapowiadane wcześniej teksty członkiń sekcji literackiej już można przeczytać w zakładce "Nasza twórczość/Przemyślenia. Zapraszamy do lektury!
Jeśli dwa dni przed kalendarzowym nadejściem wiosny jest śnieg po łydki, wilgoć wdziera się wszędzie i nic jednak wiosny nie zapowiada, to naprawdę chce się płakać i spuszcza się nos na kwintę… Albo… Albo wcale nie! Członkinie sekcji literackiej działającej przy naszym uniwersytecie zdają się podzielać tę drugą opinię, gdyż wcale nie czują się pokonane przez pogodę, znalazły bowiem sposób na przetrwanie tego niesprzyjającego czasu i na ogólną poprawę nastroju.
W miniony czwartek, 14 marca, przyjął nasze zaproszenie radomszczanin z urodzenia, aktor - Roman Piętakiewicz.
- Nie było łatwo naszemu gościowi znaleźć czas, by przybyć z Warszawy na nasze spotkanie. Harmonogram zajęć tak energicznego człowieka, którego liczne zawody oraz pasje tak się wzajem poprzeplatały, że jak sam o tym mówił, trudno już je rozdzielić, obfituje przecież w mnóstwo działań, rozmów, zdarzeń… Ale jak nas zapewniał, każdy pretekst jest dobry, by zajrzeć do rodzinnych stron - powiedziała nasza prezes, Anna Kapuściarek.
Stało się już regułą, że na naszym uniwersytecie nie czekamy do daty rozpoczęcia nowego roku akademickiego, by ruszyć z kolejnymi zajęciami! Takie już z nas niecierpliwe istoty.
Dynamicznie się rozwijając, postanowiliśmy do harmonogramu tych zajęć, które generalnie dbają o naszą kondycję fizyczną, dodać jeszcze jedno - terapię wynikającą z przebywania w… saunie. Zdrowotny charakter sauny na pewno poprawi krążenie, uodporni i wprawi w dobry nastrój.
Bieszczady zajmują najbardziej wysunięty skrawek na południowym wschodzie Polski. W granicach naszego kraju znajduje się jedynie zachodnia ich część, czyli Bieszczady Zachodnie, przechodzące ku zachodowi w Beskid Niski, natomiast ku wschodowi w Bieszczady Wschodnie. Klimat Bieszczadów jest dość zróżnicowany i ściśle wiąże się z rzeźbą terenu. Średnia temperatura roczna wynosi 5°C, w lecie osiąga ona 16°C, a w zimie spada do -5°C. Stosunkowo suche i dogodne do uprawiania turystyki są: styczeń i luty, przełomy maja i czerwca oraz sierpnia i września. Największą rzeką regionu bieszczadzkiego jest San, niegdyś rzeka graniczna, a największymi jego dopływami w rejonie Bieszczadów są: Osława (dł. około 55 km), Solinka (45 km) i Hoczewka (25 km), zwana w swym górnym biegu Jabłonką.
„Śmiech jest lekarstwem, które każdy może sobie przepisać” - Reinhold Boller. Dla członków grupy wolontariuszy działających przy naszym uniwersytecie ten cytat to prawie credo. Po raz kolejny grupa udowodniła, że praca nad własnym umysłem i ciałem jest co prawda istotą zajęć akademickich, ale udowodniła również, że te działania nie wypełniają jej uniwersyteckiego życia bez reszty. Idea pracy nad sobą to jedno, ale idea pracy dla innych to drugie. To ważne i odpowiedzialne z punktu widzenia dobrze pojętego humanitaryzmu przedsięwzięcie, bo pomoc innym w ich kłopotach i strapieniach to piękna i szlachetna rzecz.
Miłym zaskoczeniem dla studentów naszego uniwersytetu stał się fakt, że organizację naszą uczyniono tematem eseju, którego autorkami są Beata Lorent i Małgorzata Kossowska. Esej ten zatytułowany „Analiza skuteczności działania wybranej organizacji pozarządowej” panie - studentki III roku na Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie - przedstawią jako pracę zaliczeniową wieńczącą semestr na kierunku „praca socjalna”. Ma on zobrazować jedną z radomszczańskich organizacji pozarządowych.
W tym roku po raz 21. zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Przygotowania do tej wspaniałej charytatywnej imprezy trwały już od wielu tygodni. W prasie i telewizji nagłaśniano akcję Jurka Owsiaka tak, by ci, którzy chcieli wziąć w niej udział w sposób aktywny, mieli czas na stosowne do niej przygotowanie się.
U progu Nowego Roku życzymy wszystkim Studentom naszego uniwersytetu oraz ich Najbliższym wiele serdeczności. Niech dopisuje zdrowie, pomyślność niech wypełnia każdy dzień, zamiary spełniają się, a marzenia - nawet te nierealne - niech będą, bo to szczególny rodzaj inspiracji!
Grudzień to miesiąc dawania i otrzymywania prezentów, miesiąc składania sobie życzeń. To miesiąc wielkiej serdeczności. W grudniu wszyscy jesteśmy podekscytowani, ogarnia nas gorączka świątecznych zakupów, świat tonie w girlandach świecidełek, kuszące reklamy już od listopada prześcigają się w różnorodnych propozycjach prezentów.