Anioły to czyste duchy, które towarzyszą nam od momentu narodzenia. Czuwają nad nami dniem i nocą, gdy śpimy i pracujemy, gdy jesteśmy sami i w towarzystwie, w domu i na ulicy, w radości i cierpieniu. Anioł nie opuszcza nas nawet na chwilę, śledzi każdy nasz krok, będąc tuż obok. Jest hojny, oddany, wie wszystko o nas i pamięta nasz każdy dzień. Można na niego liczyć. A czy ktoś z nas widział swojego Anioła? Są niewidzialni i nieuchwytni. Możemy je sobie tylko wyobrazić i właśnie to zrobiliśmy na warsztatach artystycznych
5 grudnia grupa rzemiosła artystycznego spotkała się z nauczycielką plastyki, Renatą Łabińską - Kociołek, która zapoznała nas z techniką akwarelową.
Tematem naszych prac były właśnie anioły. Na ciemnogranatowych kartonach nanosiłyśmy akwarelkami białe plamy, tworząc wspaniałe tło dla naszych aniołów. Następnie wycinałyśmy i malowałyśmy kontury aniołów, które przyniosła nam instruktorka. Ostatnia czynność to naklejanie aniołów na nasze kartony.
Efekt zaskoczył wszystkich. Przed nami pojawiły się kolorowe, skrzydlate postacie, tańczące w chmurach, na wietrze, biegnące nad miasteczkiem czy też wspinające się po delikatnej, białej drabince do nieba. Każdy anioł był inny, bo każdy z nas ma inną wyobraźnię. Jedno jest pewne. Dzięki tym zajęciom nikt z nas nie powie, że nie umie malować lub że brak mu zdolności malarskich. Każda praca była ciekawa i wyjątkowa.
Duże uznanie dla Renaty Łabińskiej - Kociołek, która nie tylko prowadziła zajęcia w sposób bardzo ciekawy, ale też przygotowała dla nas wszystkie materiały i pomoce.
Podziękowania należą się też kol. Basi Wojnowskiej, dzięki której mogłyśmy wziąć udział w tych zajęciach.
Teraz każda z nas już wie, jak, według niej, wygląda jej osobisty, niebiański stróż. Myślę, że taki anioł mógłby być przyjacielem, który będzie nas osłaniać i chronić od zła, chorób i wypadków, jakich sami prawdopodobnie nie potrafilibyśmy uniknąć.